Wiesław Matuch B E Z P Y T A Ń I
O D P O W I E D Z I
Znów ten temat...
Pochwyciła mnie cisza przez wiele dni
Toczy się godzina
w której żadne nie padło pytanie
żaden promień zwierzenia nie
wydobył się z duszy
Dlaczego milczy moje wnętrze?
Dlaczego serce nie rodzi żadnych pytań?
Nie czuję wyzwolenia!
Przeciwnie - cierpienie
pogłębia moje rany
Cóż się to we mnie skupiło?
Panie nie mam odwagi pytać nawet -
nie śmiem
Nie znam ja swoich wyroków
Nie daje mi się poznać przyszłość
Pulsują niepewne tętnice
Dochodzi jednak do mnie głos
który jest jakby poza
granicą słowa
Nie wiem jednak co to jest
W głosie tym przyszłość i przeszłość
zawarta
Ale czyż odkryję te tajemnice
ogromne?
Panie...
Choć dosięgło ust moich
milczenie
To ty Panie mnie znasz
i czytasz wszystko w sercu...
|