Wiesław Matuch
E C H O N I E B I O
S
Echo obiło się o ludzi
Środkiem drogi polnej przeleciał
gołąbek
Łzy zatoczyły się z pod powiek
Powiedział mi że idziesz do mnie
Rozjaśniły się w oczach blaski
Myśli moje usiadły na zielonych
listkach drzew
na kwiatach i mgle
Idziesz do mnie...
Wśród zieleni nieba
zatańczę z Tobą
Podniosę głowę uśmiechniętą
będą goniły się melodie zielenią
i błękitem
Przemierzymy wszystkie szlaki
podniebne
Dziś echo niebios
roznosi się wokoło
|