Wiesław Matuch
M Y Ś L I P R A W D Z I W E
Myśli prawdziwe
zakończone są ogniem
Obdarzyła je siła obosieczna
Kto kocha to dziewicze tchnienie
głowę podnosi lekko ponad ziemię
by zobaczyć bytu wszelkiego prawdziwość
Delikatnych decyzji odbiór
to niezgłębiony
prosty i tak niezliczony
że ciche znaki nie przeminą
bez śladu aby dowieść
sprawiedliwości oblicza
Gdy myśl taka zakończona ogniem
sięgnie po ostatni promień prawdy
odsłonią się kurtyny
snów ciemnych
Tak otwarci że niby pokonani
lecz mocni - dokonują sądów świata
Nie mający boskiego ognia
martwią się by nie przeminął
ich czas bez śladu
jak znaki stóp na drodze
w ciemnym wietrze
Miłosny ogień na języku
to jak tryskające kwiaty
wodom żywym podobne
Połóż mnie Panie
na swoim łonie...
|