Wiesław Matuch
I S K R A T R
A N S C E N D E N C J I
Kiedy zajrzałem w przeszłość
-
zobaczyłem za sobą pełno prochu
A kiedy myśl wysunęła się
w przeciwnym kierunku -
zobaczyłem przyszłość
a w niej nadzieję
i noce do jasności odkryte
Zakotwiczyłem w nich swoje szczęście
Zobaczyłem wyspy kwitnące
Ziemię cichą
nagrzaną - od zieleni jakby nabrzmiałą
Widziałem mówiące
parki i drzewa splecione w miłości
Pozwolono mi płakać ze szczęścia
Tu z prochu i popiołu
wyrosła moja ogromna radość
Widziałem też gwiazdy
bawiące się na brzegach jezior
Zobaczyłem bogini przyszłości
i nie mogę oderwać się
od przygnębienia
jakie mnie ogarnęło
widząc te piękności -
samemu nie mogąc
ich w pełni kosztować
O Energio Miłości Boskiej! -
rozjaśnij do końca naszą przyszłość
i wlej w serca
rodzące się w promieniach
szczęście
|