Wiesław Matuch
K O J A R Z E N I E C I E R P I E N
I A
Coś jakby tęsknota
w temacie rozmaitości
Coś jakby muzyka między
dwiema osobami rozmawiała
o pochodzeniach sztuki szczęścia
Trudniejsze odmiany
bolą w grafikach
kochania i jak głupim
rozkazom - buntuje się
serce rozumne
Dlaczego poszukuję drogi?
Ja człowiek triumfów
towarzyskich
każdego miesiąca
cały rok -
otrzymuje systematycznie
prezentacje cierpienia
A jak droga ta
poczęta?
|