Wiesław Matuch
N I E P O T R Z E B N
Y L Ę K
A po cóż mi ten lęk
przez który
chodzę o kulach?
Wierzę w dobrą nadzieję
więc ufam nie pustym rozwiązaniom
W każdej komórce jest ból
ale więcej radości
jest tam gdzie widzę
Twój ton wszechmiłości
Będę Cię kochał zawsze
w muzycznych strofach
życia
|